Przez kilka lat z gronem moich przyjaciół szukaliśmy odpowiedniego miejsca na aktywne spędzanie czasu wolnego podczas wakacji zimowych. Najbardziej istotny był dla nas dostęp do w miarę tanich i atrakcyjnych stoków narciarskich. Nie bez znaczenia były również warunki lokalowe i dobre żywienie. Zwiedziliśmy wiele ośrodków zwłaszcza w Polsce, ale wszędzie o spełnienie tych warunków było trudno. Idealne miejsce odkryliśmy dopiero w Lucivnie na Słowacji w 2012 roku. Od tamtej pory, rok w rok odwiedzamy to miejsce czerpiąc wiele radości ze wspólnego pobytu w tych pięknych i atrakcyjnych stronach podnóża słowackich Tatr. Co powoduje, że zawsze tutaj wracamy? Oczywiście lokalizacja hotelu (może bardziej agroturystycznego gospodarstwa), które położone jest pod samym stokiem ośrodka Snowpark Lucivna. Dobre warunki mieszkaniowe, lokalne smaczne jedzonko (śniadania i obiadokolacje), przemiła obsługa i bar z kominkiem, w którym spędzamy wszystkie wieczory. Codziennie odwiedzamy znane tutaj ośrodki narciarstwa takie jak: Tatrzańska Łomnica, Strebskie Pleso, Chopok, czy Bachledowa Dolina. To wszystko sprawia, że przez tydzień (tyle zwykle przeznaczamy na urlop) pokonujemy wiele kilometrów narciarskich tras. Choć równie piękne są stoki w np. Austrii, nigdy nie udało mi się przejechać tyle kilometrów, co na Słowacji. Dlatego z wielką przyjemnością tutaj wracam. Kilka pocztówek z ostatnich lat poniżej.
The specified gallery is trashed.